Polacy w życiu artystycznym Lipawy. Część II

Część II: Okres 1864-1918. Teatr i Malarstwo

 

Teatr

 

Od początku lat 90-tych XIX wieku do Lipawy regularnie przyjeżdżały z gościnnymi występami polskie objazdowe zespoły teatralne.[1] Pierwszym zawodowym polskim teatrem grającym przed lipawską publicznością w omawianym okresie był prawdopodobnie zespół Łucjana Kościeleckiego. W dniu 15 marca 1892 r. w zapełnionej do ostatniego miejsca sali Towarzystwa Rzemieślniczego miał miejsce pierwszy występ trupy teatralno-baletowej Kościeleckiego.

Łucjan Kościelecki | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

Prasa zauważyła, że wśród publiczności znaleźli się również tacy, którzy w ogóle nie rozumieją języka polskiego, jednak dzięki mistrzowskiej grze aktorów nie mieli oni problemów ze zrozumieniem sztuki.[2] Na program złożyły się: sztuka ludowa „Łobzowianie” L. Anczyca ze „znanym mazurkiem i melodyjnymi pieśniami ludowymi Karola Hofmana”, komedia „Ciotka na wydaniu” J. Blizińskiego, partie śpiewacze i baletowe, słowiańskie pieśni ludowe oraz tańce („Krakowiak”, „Mazurek”). Aria torreadora z opery „Carmen” wypadła w ostatniej chwili z programu z powodu niedyspozycji p. Wierzbickiego. Podczas drugiego koncertu (17.3.) w części dramatycznej zaprezentowano komedię „Stryj przyjechał” W. Koziebrodzkiego oraz komedię „Consilium facultatis” J.A. Fredry. Prasa odnotowała, że program wykonano z dużą elegancją, a wśród zaprezentowanych tańców recenzent wyróżnił wykonanie „Mazurka”.[3] Trzeci, pożegnalny występ grupy Kościeleckiego odbył się 18 marca 1892 r. W programie: komedia „Pan Benet” A. Fredry, „Łobzowianie” oraz „Krakowiak” i „Mazur” w 4 parach. Występy tej trupy w marcu 1892 r. przyjęte zostały przez lipawską publiczność entuzjastycznie, dlatego zespół pojawił się pod koniec tego samego roku ponownie w Lipawie, grając spektakle m.in. w Boże Narodzenie oraz Sylwestra.[4]

Z prasowej relacji po jednym z tych grudniowych występów dowiadujemy się, że szczególnie podobał się „Mazur z Milanowa” tańczony przez panie: Kościelecką, Zbikowską, Milską i Barską oraz panów: Bieńkowskiego, Zaborowskiego, Kupieckiego i Schmidta oraz „Modry Mazur” w wykonaniu tych samych 4 par. Ponadto p. Czyżkowski wykonał arię Janusza z opery „Halka” St. Moniuszki.[5]

W programie wspomnianych koncertów świątecznych znalazły się m.in. komedia „Grube ryby” M. Bałuckiego, „Marcowy kawaler” J. Blizińskiego, „Napoleon i Józefina” M. Bałuckiego, balet „Wesele w Ojcowie” oraz balet „Zaręczyny w karczmie”. Program uzupełniały tańce: Krakowiak, Polonez, Oberek.[6]

Grudniowo-świąteczne występy trupy Kościeleckiego cieszyły się taką popularnością, że na liczne prośby zorganizowano dwa dodatkowe koncerty. W dniu 30 grudnia 1892 r. wystawiono dramat „Lena” M. Jasieńczyka, a w Sylwestra 1892 r. „Klub kawalerów” M. Bałuckiego.[7]

Emil Młynarski | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

Zapowiedź występu teatru Ł. Kościeleckiego | Źródło: Libausche Zeitung, nr 61, 1892 r.

Występując w Lipawie zespół Kościeleckiego składał się z 22 osób, w tym 8 osób (4 pary) grupy baletu. W ciągu 1892 r. zespół teatralno-baletowy Ł. Kościeleckiego dał w Lipawie 10 spektakli (7 razy w grudniu oraz 3 razy w marcu).

Z wcześniejszego okresu warto wspomnieć o dwóch występach w lipcu 1880 r. Marii Deryng, artystki Teatru Warszawskiego, określanej przez prasę lipawską „największą żyjącą polską aktorką dramatyczną”.[8] Afisze i ogłoszenia prasowe informujące o występie wybitnej aktorki w Teatrze Miejskim zapowiadały przedstawienie w języku polskim.[9] W programie koncertu w dniu 28 lipca znalazły się: „Hagar na puszczy” K. Ujejskiego, „Do kobiety” M. Konopnickiej oraz scena Kerkera z „Fausta” J. W. Goethego. Dwa dni później Maria Deryng wystąpiła ponownie, tym razem w koncercie dobroczynnym na rzecz ubogich uczniów z Gimnazjum Mikołajewskiego.[10]

Maria Deryng

Maria Deryng | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

Kilka tygodni po wyjeździe trupy Kościeleckiego do Lipawy zawitał teatr polski z Petersburga pod dyrekcją znakomitego aktora Kazimierza Kamińskiego.[11] Prasa lipawska zapowiadając przyjazd zespołu Kamińskiego (występującego wcześniej w Rydze) podkreślała, że trupa ta, w odróżnieniu od grupy Kościeleckiego „wystawia wyłącznie repertuar dramatyczno-komediowy, gdyż dysponuje większą ilością dobrych aktorów”.[12] Występy zespołu w lipawskim Teatrze Miejskim miały miejsce 13 oraz 15 marca 1893 r. Zespół wystawił „Śluby panieńskie” A. Fredry oraz „Dzieciaki” A. Świderskiego. Występy zostały dobrze przyjęte, a i recenzje prasowe wypadły przychylnie. Krytyk „Libausche Zeitung” chwalił naturalną grę aktorów, szczególnie podobała mu się pełna temperamentu gra p. Morskiej i p. Bednarzewskiej, naturalna komiczność p. Popławskiego oraz jak zwykle bezbłędna gra Kamińskiego. Ogólne wrażenie doskonałe – podsumował dziennik.[13]

Lipawa. Park Zdrojowy | Źródło: Portal internetowy irLiepaja

Kazimierz Kamiński | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

W kolejnym roku, w lutym 1894 r. publiczność lipawska miała okazję obejrzeć występ komika, monologisty Artura Zawadzkiego. „Jedno z najbardziej interesujących przedstawień teatralnych, jakiego nie mieliśmy od dłuższego czasu. I to mimo to, że program wykonywał tylko jeden artysta, i do tego w języku polskim, czyniąc dla niektórych widzów (tych nieznających polskiego) niektóre puenty niezrozumiałymi. Jednak wielka sztuka mimiczna aktora powodowała, że wszyscy bawili się doskonale. Żal, że tylko jedno przedstawienie.”[14]

Latem 1898 r. znacznym powodzeniem w Lipawie cieszyły się przedstawienia polskiego towarzystwa operetkowo-komediowego z udziałem słynnej primadonny Warszawskich Teatrów Rządowych Adolfiny Zimajer z towarzyszeniem artystów teatrów warszawskich i lwowskich, m.in. Heleny Zimajer-Rapackiej, Wincentego Rapackiego i Henryka Lasockiego. W okresie 22-27 lipca zespół dał trzy przedstawienia w lipawskim Domu Zdrojowym (Kurhauzie), ponadto 25 lipca wystąpił w programie artystycznym na rzecz Rzymsko-Katolickiego Towarzystwa Dobroczynności (z udziałem także Michała Józefowicza i orkiestry Kurhauzu).[15]

 

Józef Popławski, aktor, reżyser, dyrektor teatrów | Źródło: Portal internetowy irLiepaja

Józef Popławski | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

Józef Puchniewski, aktor, śpiewak, dyrektor teatrów

Józef Puchniewski | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

Bogaty w występy polskich zespołów w Lipawie był lipiec 1899 r. W dniach 8-9 lipca odbyły się w Kurhauzie dwa występy Warszawskiej Grupy Baletu (szczególnie podobał się i wyróżniał na tle innych p. Usczyński),[16]natomiast w drugiej połowie miesiąca na dwa występy przybył do Lipawy teatr wędrowny Józefa Popławskiego i Gabrieli Morskiej. Wystawiono program „Z życia marynarza”.[17] W Lipawie występowało gościnnie także towarzystwo dramatyczne Józefa Puchniewskiego, uważane za jeden z najlepszych polskich teatrów objazdowych.

W dniu 28 grudnia 1902 r. zespół wystąpił w Teatrze Miejskim ze sztuką „Klub kawalerów” M. Bałuckiego, następnego dnia w sali Towarzystwa Literacko-Muzycznego wystawiono sztukę „Staroświecczyzna i postęp czasu” J. N. Kamińskiego, a na zakończenie pobytu w Lipawie zaprezentowano 30 grudnia w Teatrze Miejskim sztukę „Almanzor” K. Glińskiego.[18]

Spośród polskich zespołów objazdowych goszczących w Lipawie warto jeszcze wspomnieć o występie grupy teatralnej pod kierownictwem Wandy Siemaszkowej. W dniu 2 kwietnia 1906 r. grupa wystawiła w Teatrze Miejskim „Śluby panieńskie” A. Fredry.

Wanda Siemaszkowa

Wanda Siemaszkowa | Źródło: Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

Z innych polskich akcentów teatralnych w Lipawie na zauważenie zasługuje wystawienie w dniu 2 lutego 1912 r. w Teatrze Miejskim sztuki G. Zapolskiej „Panna Maliczewska” (w reż. Teodora Podnieksa, w tytułowej roli Velta Werner).

Była to pierwsza inscenizacja tej sztuki w języku łotewskim.[19] Z kolei w lutym 1914 r. „Panna Maliczewska” wystawiona została w niemieckim teatrze w Lipawie. Była to druga inscenizacja tej sztuki w języku niemieckim, po prapremierze w wiedeńskim Volkstheater.[20]

Teatr polski w Lipawie to nie tylko wędrowne zespoły teatralne, regularnie odwiedzające ten popularny nadbałtycki kurort – to także amatorskie przedstawienia, wystawiane przez mieszkających w Lipawie Polaków, cieszące się popularnością także wśród niepolskiej publiczności.[21] Pod koniec lat 70-tych XIX wieku te polskie amatorskie przedstawienia często odbywały się w domu rodziny Skirmuntów.[22] Tak je wspominała Stanisława Rodowiczowa z Rymkiewiczów: „Kostuś [Konstanty Skirmunt] był prawie moim rówieśnikiem, grywaliśmy razem teatra amatorskie, które stanowiły wtenczas najmilszą rozrywkę młodzieży polskiej.

Zespół miłośników sceny polskiej w Lipawie

Fragment przedstawienia polskiego teatru w Lipawie | Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Mieszkanie Skirmuntów[23] było ogromne, z wielkim salonem, najczęściej tam się przedstawienia odbywały. Grywaliśmy przeważnie Fredrę, Blizińskiego, Bałuckiego. Miejsca były płatne, a dochód dawaliśmy na wpisy do gimnazjum niezamożnym uczniom – Polakom. Powodzenie mieliśmy zawsze zapewnione i tym sposobem łączyliśmy pożyteczne z przyjemnym”.[24]

W latach 80-tych przedstawienia te odbywały się już w dużych salach Towarzystwa Rzemieślniczego lub Domu Zdrojowego. Prasa tak zachęcała do pójścia na jedno z takich polskich przedstawień (w dniu 1 sierpnia 1887 r.): „Panie i Panowie naszej tutejszej kolonii polskiej zawsze pokazywali nadzwyczajny talent dla spektakli teatralnych, sprawiając, że warto było odwiedzać ich przedstawienia, zapewniające zwykle dobrą rozrywkę”.[25]

Podobne przedstawienie polskiego teatru amatorskiego (określane w j. niemieckim jako: Liebhaber-Vorstellung) miało miejsce w Kurhauzie w dniu 3 sierpnia 1888 r. „Liczna publiczność, która nie szczędziła oklasków, później tańce do 5 rano” – odnotowała prasa w dniu następnym.[26]

Zespół miłośników sceny polskiej w Lipawie

Jadwiga Salla | Źródło: Z rodzinnego albumu p. Brygity Bečale

Na podstawie relacji prasowych można odnieść wrażenie, że teatr był w tym czasie (tj. przed 1914 r.) ulubioną rozrywką kolonii polskiej w Lipawie – i to nie tylko tej lepiej sytuowanej czy wykształconej. Pod koniec pierwszej dekady XX w. działalność społeczności polskiej na tym polu przybrała formy organizacyjne – w styczniu 1909 r. powstało Towarzystwo Polskie „Ognisko”, którego pełna nazwa brzmiała: Klub Miłośników Sceny Polskiej „Ognisko”.[27] Jego prezesami przed I wojną światową byli: Bolesław Grodziecki[28], a po jego wyjeździe z Lipawy – Józef Świrski. Kierownikiem artystycznym i duszą zespołu był L. Lachowicz.[29] Zespół artystyczny „Ogniska” regularnie wystawiał spektakle teatralne, przygotowując zwykle 2 premiery rocznie. Przedstawienia „Ogniska” wystawiane w okresie I wojny światowej odbywały się często w ramach imprez charytatywnych, z których dochód przeznaczony był np. na pomoc rodzinom ofiar wojny lub na rzecz ochronki dla dzieci, znajdującej się przy ul. Baseina i prowadzonej przez Towarzystwo Dobroczynności.[30] W zespole „Ogniska”, oprócz kierownika Lachowicza, występowali m.in. Józef Urbaniak, Weronika Hurtaj, Jadwiga Salla, Kazimiera Salla, Janina Tałłat-Kiełpsz, Jadwiga Walkiewicz.

Zespół miłośników sceny polskiej w Lipawie

Zespół miłośników sceny polskiej w Lipawie | Źródło: Z rodzinnego albumu p. Brygity Bečale

Z kolei na początku 1913 r. zarejestrowane zostało w lipawskim sądzie Polskie Towarzystwo „Promień”. Na swoim pierwszym posiedzeniu zarząd postanowił zorganizować w dniu 16 lutego 1913r. wystawienie dramatu J. Korzeniowskiego „Karpaccy górale”, a dochód przeznaczyć na budowę pomnika nagrobnego Ludwika Semkiewicza (Sienkiewicza ?).[31] Wg prasowej notatki ów Semkiewicz położył duże zasługi dla organizacji życia społecznego Polaków w Lipawie, gdzie przez 30 lat niestrudzenie zabiegał o teatr polski i był także inicjatorem powstania towarzystwa „Promień”.[32]

 

Malarstwo

 

O ile Lipawa była wiodącym, obok Rygi, ośrodkiem życia muzycznego w guberniach nadbałtyckich, tak w dziedzinie sztuk plastycznych pozostawała raczej miastem prowincjonalnym. Wydarzenia artystyczne z tej dziedziny rzadko gościły w tym mieście, dlatego zapewne m.in. z tego powodu wystawie prac polskich malarzy w latem 1908 r. towarzyszyło duże zainteresowanie miejscowej opinii publicznej. W połowie lipca 1908 r. łotewski dziennik „Liepājas Atbalss” zapowiadał przyjazd wystawy obrazów ilustrujących tematy dzieł Henryka Sienkiewicza. Dziennik podkreślał, że wystawa odbyła już tournée po dziesiątkach miast Rosji i wszędzie z sukcesem. „Dzieła Sienkiewicza dobrze znane są także Łotyszom, dlatego z dużym zainteresowaniem oczekujemy jej przybycia do Lipawy”.[33]

Otwarcie ekspozycji, na którą złożyło się ok. 180 prac, miało miejsce 19 lipca 1908 r. w lipawskim Gimnazjum Męskim (Mikołajewskim). Wystawa prezentowała ilustracje m.in. autorstwa Stanisława Batowskiego, Włodzimierza Tetmajera, Juliusza Kossaka oraz Piotra Stachiewicza. Oprócz ilustracji do dzieł Sienkiewicza pokazano kilka pejzaży impresjonistycznych. Krytykom najbardziej podobały się czarno-białe ilustracje Batowskiego do powieści „Krzyżacy” oraz do „Trylogii”, „Śmierć Longina Podbipięty” w interpretacji Kossaka oraz portrety bohaterów „Rodziny Połanieckich” Stachiewicza.[34] Dochód z biletów wstępu w ostatnim dniu wystawy (3.8.) organizator przedsięwzięcia p. Woźniak przeznaczył na rzecz miejscowej katolickiej ochronki dla dzieci. Bilet tego dnia kosztował 1 rubla (w pozostałe dni ekspozycji 30 kopiejek), a aby zachęcić publiczność do odwiedzenia ekspozycji podczas jej finisażu p. Woźniak przeznaczył 100 obrazów/ilustracji o łącznej wartości 600 rubli do rozdania wśród zwiedzających.[35]

Niewątpliwie na odnotowanie zasługuje fakt, że w Lipawie urodził się i spędził pierwsze 13 lat życia Stanisław Grabowski (1901-1957), „jeden z tych wybitnych malarzy, których twórczość nie jest jeszcze w pełni doceniona w dorobku polskiego malarstwa I połowy XX wieku”.[36]

Stanisław Grabowski. Autoportret

Stanisław Grabowski. Autoportret | Źródło: www.artnet.de

Stanisław Grabowski był synem Witolda Grabowskiego, urzędnika służby celnej i zarazem długoletniego deputowanego do Rady Miejskiej Lipawy oraz pochodzącej z miejscowości Kałkuny w powiecie iłłuksztańskim Karoliny Missan. Stanisław był zarazem prawnukiem Konstancji Gładkowskiej, pierwszej miłości i muzy Fryderyka Chopina. W domu pielęgnowano tradycje artystyczne.[37] Grabowski uczęszczał w Lipawie do Szkoły Handlowej, gdzie jego pierwszym nauczycielem rysunku był Kajetan Szklerys.[38]

Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski. Kompozycja Surrealistyczna | Muzeum Narodowe w Warszawie

Pierwsze prace Grabowskiego to pejzaże z okolic rodzinnego miasta oraz kopie obrazów Pankiewicza. Po wybuchu I wojny światowej 13-letni Stanisław opuścił rodzinną Lipawę, przenosząc się z rodzicami do Rybińska nad Wołgą. Tam uczył się w prywatnej pracowni Szczygłowa. Wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości przeniósł się do Warszawy, gdzie studiował w Szkole Sztuk Pięknych pod kierunkiem K. Tichego, Wł. Skoczylasa, W. Jastrzębowskiego. W 1926 r. wyjechał do Paryża, kontynuując naukę w pracowniach F. Legera i A. Ozenfanta w Academie Moderne. Z Francją związał się na stałe, do końca swych dni. Brał czynny udział w życiu artystycznym Paryża, wystawiał w miejscowych galeriach, miał wystawy także w Londynie i Nowym Jorku. Pejzaż był głównym tematem jego zainteresowań malarskich. Malował także martwe natury i sceny we wnętrzach. Prace Grabowskiego znajdują się m.in. w Muzeum Narodowym w Warszawie oraz w Muzeum Sztuki w Łodzi.

stanisaw_grabowski_martwa_natura

Stanisław Grabowski. Martwa Natura | Źródło: artyzm.com

Spośród innych polskich malarzy, rodzinnie związanych z Lipawą możemy wymienić Ferdynanda Ruszczyca i Stanisława Witkiewicza.

Ferdynand Ruszczyc

Ferdynand Ruszczyc | Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Rodzice Ferdynanda zamieszkali w Lipawie pod koniec lat 50-tych XIX w.[39] Tu też urodziły się ich cztery córki, jednak najmłodszy z rodzeństwa, Ferdynand, urodził się już w rodowym majątku Ruszczyców – Bohdanowie na Wileńszczyźnie. Ruszczycowie posiadali dom w centrum Lipawy do końca XIX w.

W Lipawie bywał także pochodzący z nieodległej Żmudzi – Stanisław Witkiewicz. W mieście tym mieszkała jego najstarsza siostra Elwira, zamężna za Józefem Jagminem.[40] Poetycki reportaż z jednego z takich pobytów w Lipawie i podróży z Lipawy do Połągi Witkiewicz zamieścił w jednym z numerów pisma „Wędrowiec”.[41]

W czerwcu 1881 r. na letni wypoczynek przyjechał do Lipawy z rodziną z Rzymu słynny już wówczas polski malarz Henryk Siemiradzki. Miejscowa Polonia wydała na jego cześć bankiet, na którym Siemiradzki wygłosił odczyt o potrzebie rozwijania rodzimej sztuki użytkowej i utworzenia poświęconego jej muzeum.[42] Pobytowi w Lipawie znakomitego artysty towarzyszyło także zainteresowanie miejscowej prasy.[43]

S.Witkiewicz |

Stanisław Witkiewicz. Droga z Libawy do Połągi | Źródło: „Wędrowiec”, 1885, nr 43

 

 

[1] Polskie zespoły objazdowe występowały w Lipawie również w pierwszej połowie XIX w. W roku 1800 gościł tam teatr polski z Wilna pod kierownictwem Macieja Każyńskiego. Trupa występowała w Lipawie przez ok. pół roku, wystawiając głównie repertuar operowy. Grano w j. niemieckim. Zob. Lortsch Joachim Ludwig, Das Theater, [w:] Libausches Wochenblatt, nr 102, 19.12.1836 r.

Teatr wileński z Każyńskim na czele występował w Lipawie również zimą 1807 r., z kolei latem 1811 r. przyjechał teatr wileński pod dyrekcją Marcjanny Morawskiej. Zob. Duniec Krystyna, Teatr w Wilnie w latach 1796-1810, [w:] Teatr polski od schyłku XVIII wieku do roku 1863, z serii: Dzieje teatru polskiego.

Wg innych źródeł teatr polski z Wilna występował w Lipawie w 1809 r. oraz 1814 r. Zob. Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1765-1965, PWN Warszawa 1973

[2] Libausche Zeitung, nr 61 (16.3.1892 r.)

[3] Libausche Zeitung, nr 64 (19.3.1892 r.)

[4] Występy odbyły się w sali Towarzystwa Rzemieślniczego w dniach: 17-18.12, 25-27.12. oraz 30-31.12.1892 r.

[5] Libausche Zeitung, nr 292 (21.12.1892 r.)

[6] Libausche Zeitung, nr 295 (24.12.1892 r.)

[7] Libausche Zeitung, nr 296 (28.12.1892 r.)

[8] Libausche Zeitung, nr 174 (30.7.1880 r.)

[9] Libausche Zeitung, nr 171 (26.7.1880 r.). Policja w Lipawie pozwalała drukować afisze i ogłoszenia w języku polskim mimo formalnego zakazu wynikającego z rozporządzeń obowiązujących w guberni kurlandzkiej.

[10] W owym czasie ok. 20% uczniów tej szkoły stanowili Polacy.

[11] W notatkach prasowych można spotkać także określenie: „zespół Popławskiego” (Józef Nikodem Popławski był reżyserem/kierownikiem artystycznym, a Kamiński dyrektorem zespołu).

[12] Libausche Zeitung, nr 48 (3.3.1893 r.) Faktycznie, w zespole kierowanym przez Kamińskiego występowały – oprócz samego Kamińskiego – takie znakomitości polskich scen teatralnych jak: Józef Popławski, Gabriela Morska, Józef Puchniewski, Stefania Wierzbicka-Puchniewska.

[13] Libausche Zeitung, nr 58 (14.3.1893 r.)

[14] Libausche Zeitung, nr 26 (2.2.1894 r.) Występ odbył się 1 lutego 1894 r. w Towarzystwie Rzemieślniczym. Zawadzki wcielił się w role: młodego eleganta, jowialnego starszego pana („Pan Jowialski” wg A. Fredry), żydowskiego rekruta, staromodnego nauczyciela oraz madame Pipermenth.

[15] Libausche Zeitung, nr 165 (24.7.1894 r.), nr 166 (25.7.1894 r.), nr 167 (27.7.1894 r.)

[16] Libausche Zeitung, nr 151 (9.7.1899 r.)

[17] Libausche Zeitung, nr 158 (17.7.1899 r.) Przedstawienia w Teatrze Miejskim miały miejsce 17 i 18 lipca 1899r.

[18]Libausche Zeitung, nr 294 (28.12.1902 r.) W zespole Puchniewskiego grały wówczas panie: Leśniewska, Michnowska, Puchniewska, Dziurdziurlińska oraz panowie: Lochman, Klimontowicz, Dąbrowski i wspomniany Puchniewski.

 

[19] Liepājas Atbalss, nr 27 (2.2.1912 r.).  Jej polska prapremiera miała miejsce w Krakowie w październiku 1910 r.

[20] Libausche Zeitung, nr 33 (10.2.1914 r.). Sztuka Zapolskiej wystawiona została 11 lutego oraz – na specjalne życzenie publiczności – ponownie w dniu 23 lutego 1914 r.

[21] Świadczyć o tym mogą zapowiedzi i recenzje przedstawień w niemieckojęzycznej „Libausche Zeitung”.

[22] Do Gimnazjum w Lipawie uczęszczali bracia: Konstanty i Henryk Skirmuntowie. Konstanty (1866-1949) był później m.in. ministrem spraw zagranicznych RP, natomiast Henryk (1868-1939) rozwijał swe ujawnione w okresie szkolnym talenty artystyczne, uzyskując gruntowne wykształcenie muzyczne w Petersburgu, Paryżu i Warszawie. Pisał wiersze oraz komponował pieśni do własnych tekstów. W 1898 r. wydał w Warszawie pierwszy zbiór pieśni do słów własnych oraz Lucjana Rydla i Marii Konopnickiej. W 1900 r. skomponował operę „Pan Wołodyjowski”, do której libretto oparł na powieści Henryka Sienkiewicza.

[23] Okazała willa Skirmuntów na rogu ulic Kąpielowej i Józefa zachowała się do dnia dzisiejszego. Obecnie (tj. 2014 r.) mieści się tam hotel.

[24] „Tryptyk rodzinny. Dzieje rodziny Rodowiczów”, Warszawa 1999 r., str. 45-46

[25] Libausche Zeitung, nr 176 (1.8.1887 r.) „Die Damen und Herren unserer hiesigen polnischen Kolonie haben stets ein ungewöhnliches Talent für schauspielerische Darstellungen an den Tag gelegt, so daß der Besuch ihrer Aufführungen in der Regel ein sehr unterhaltender und lohnender gewesen ist”. Przedstawienie miało miejsce w sali Towarzystwa Rzemieślniczego.

[26] Libausche Zeitung, nr 177 (4.8.1888 r.)

[27] Liepājas Atbalss, nr (12.1.1909 r.)

[28] Bolesław Grodziecki (1875-1960), działacz gospodarczy, minister aprowizacji w rządzie W. Witosa. W latach 1910-1914  był dyrektorem fabryki drutu „Boecker KG” w Lipawie (poprzedniczki dzisiejszych zakładów „Liepājas Metalurgs”).

[29] Na podstawie relacji p. Brygity Bečale, której matka, Jadwiga z d. Salla, była członkiem zespołu artystycznego „Ogniska”.

[30] Libausche Zeitung, nr 189 (15.8.1916 r.). Ogłoszenie o wieczorze dobroczynnym z przedstawieniem teatralnym, organizowanym przez Towarzystwo Polskie [Ognisko] na rzecz poszkodowanych [przez wojnę] katolików.

[31] Był mechanikiem na kolei lipawsko-hazenpockiej. Zmarł w maju 1912 r.

[32] Liepājas Atbalss, nr 36 (12.2.1913 r.). Niestety, nie udało się dotrzeć do bliższych informacji o tej ciekawej postaci, ani też o dalszych losach „Promienia”.

[33] Liepājas Atbalss, nr 80 (15.7.1908 r.)

[34] Liepājas Atbalss, nr 84 (24.7.1908 r.)

[35] Liepājas Atbalss, nr 87 (31.7.1908 r.)

[36] Jaworska W., Stanisław Grabowski, Przegląd artystyczny, 1957 nr 2

[37] Prababka Stanisława, Konstancja Gładkowska była śpiewaczką po warszawskim konserwatorium. Stanisław grał dobrze na fortepianie i sam komponował.

[38] Kajeton Sklerius-Škleris (1876-1932), litewski malarz (pejzażysta, akwarelista), w latach 20-tych dyrektor Szkoły Sztuki w Kownie. Na początku XX wieku był nauczycielem rysunku w Gimnazjum Mikołajewskim w Lipawie, a od 1904 r. także w lipawskiej Szkole Handlowej.

[39] W ewangelickim kościele Św. Trójcy w Lipawie Edward Ruszczyc i Anna Munch wzięli ślub w 1858 r.

[40] Jagminowie, podobnie jak wiele polsko-żmudzkich rodzin osiedlili się w Lipawie, po powrocie z zsyłki za udział w Powstaniu Styczniowym.

[41] Lato w Połądze, „Wędrowiec”, 1885 r., nr 43

[42] Ryszkiewicz A., Internetowy Polski Słownik Biograficzny, www.ipsb.nina.gov.pl [dostęp: 30.01.2015 r.]

[43] Libausche Zeitung, nr 142 (23.6.1881 r.) oraz nr 146 (27.6.1881 r.)

Pozostaw komentarz

...